Magdalena Grzebałkowska
„Wojenka”

Wojna najczęściej opisywana jest z perspektywy i relacji osób dorosłych. Ta książka opowiada o okrucieństwie wojny  z perspektywy najmłodszych jej uczestników- dzieci. Magdalena Grzebałkowska  wyrusza do Niemiec, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych, a także na tereny dawnego gułagu, a wszystko po to, by porozmawiać z ludźmi, którzy w wieku kilku czy kilkunastu lat doświadczyli tego, czego nigdy żadne dziecko nie powinno doświadczyć.

Arthur miał zaledwie trzy lata, kiedy trafił do domu dziecka, gdzie był wychowywany na „wzorowego nazistę”. Lilia przez długi czas mieszkająca w łagrze, wieli Stalin, a po jego śmierci wpada  w prawdziwą rozpacz. Minoru- Amerykanin pochodzenia japońskiego, trafia wraz z rodzina do getta. Chłopiec jak i wielu innych Japończyków mieszkających w Stanach Zjednoczonych podczas trwania II Wojny Światowej, płaci za atak Japonii na Pearl Harbor, chociaż oczywiście nie ma  z tym nic wspólnego. Innego chłopca, Jose Maria rodzice wysyłają do Związku Radzieckiego z pogrążonej wojną domową Hiszpanii, bo wierzą, że tylko tam zagwarantują synowi spokój i przede wszystkim życie.

Dla bohaterów „Wojenki” wojna tak naprawdę nie skończyła się nigdy- do dziś trwa w ich świadomości i pamięci. Niektóre z ówczesnych dzieci- dziś przecież już staruszków u kresu życia- nadal poszukują najbliższych, nadal chcą poznać swoją utraconą tożsamość, jak na przykład kazachska dziewczynka- w tej chwili ponad osiemdziesięcioletnia kobieta, która na podstawie skrawków informacji, układa, a przynajmniej stara się ułożyć w całość, historię swojego pochodzenia. Ciężko jest odchodzić nie wiedząc, kim się było. Utracona/ zatracona tożsamość to nierozwiązany problem tysięcy dzieci, które doświadczyły albo nadal doświadczają wojny.

Ta pozycja to kolejny godny polecenia reportaż Grzebałkowskiej. Perfekcyjnie napisany, poruszający, ale przede wszystkim dający głos tym, którzy czekali na te możliwość przez długie dziesięciolecia.

Dostępna w Koziegłowach i Owińskach.

Izabela Nowak

Skip to content