Anna Goc „Głusza”
Na co dzień zdecydowanie częściej spotykamy osoby niewidome lub słabowidzące niż niesłyszące, dlatego też nie zdajemy sobie sprawy, że Głuchych (pisownia celowa) albo niedosłyszących jest w Polsce blisko pół miliona.
Bywają rodziny Głuche od pokoleń, są rodziny słyszące, w których rodzi się Głuche dziecko, zdarzają się też sytuacje, w których to Głusi rodzice mają słyszące dzieci. Mimo, że każda z tych „konfiguracji” rodzi inne problemy i wyzwania, jedno jest pewne- bariera między Głuchymi a resztą społeczeństwa jest ogromna. Anna Goc dotarła do Głuchych żyjących w Polsce i za granicą, podejmowała tematy wychowania, edukacji, życia codziennego, by przybliżyć czytelnikowi sytuację osób niesłyszących. Osób, dla których codzienne sprawy bywają niezwykłymi wyzwaniami, często walką o „być albo nie być”. Nieprzyjazne szkoły, niedostosowane do osób ze szczególnymi potrzebami urzędy, bardzo krępujące wizyty lekarskie- te i wiele innych problemów towarzyszy Głuchym każdego dnia. Goc z mistrzowską precyzją punktuje kolejne bariery, o których my- słyszący, nigdy nie słyszeliśmy (!). Książka jest momentami tak przejmująca, tak dosadna, że kilkukrotnie musiałam zrobić trzy wdechy i wydechy, by móc czytać dalej.
Mimo bardzo trudnej tematyki, którą zajęła się autorka, „Głuszę” polecam każdemu miłośnikowi dobrego reportażu. Uważam, że tego typu książki są potrzebne, bo najzwyczajniej w świecie pozwalają dostrzec to, czego często nie widzimy.
Książka dostępna w Czerwonaku i Owińskach.
Izabela Nowak
