
Klub impresja
Klub „Impresja” działający od 2005 roku przy bibliotece w Owińskach, jest miejscem, które skupia amatorów malowania i haftowania obrazów, tworzących swoje oryginalne dzieła w domowym zaciszu. Klub zajmuje się przede wszystkim organizacją wystaw, których zasięg nie ogranicza się tylko do obszaru Gminy, spotkań autorskich oraz plenerów. Tematyka dzieł jest, podobnie jak członkowie klubu, zróżnicowania, nierzadko nawiązująca do przepięknych krajobrazów stanowiących swoistą wizytówką naszej urokliwej Gminy.
Staramy się, aby działalność Klubu w jak największym stopniu angażowała naszych Czytelników, których zapraszamy na regularnie odbywające się wernisaże w naszych Bibliotekach. Dzięki zaangażowaniu i wsparciu odbiorców, Klub spełnia też niezwykle ważną funkcję społeczno-kulturalną.
Artyści działający w Klubie to osoby z pasją, charakteryzujące się nieprzeciętną wrażliwością na otaczającą ich rzeczywistość. Działalność artystyczna jest dla nich narzędziem, dzięki któremu przekazują światu swoje emocje i wyobrażenia. Ich prace są oknem dusz i jednocześnie odbiciem subiektywnych wrażeń.
Pani Agata mieszka w Owińskach, gdzie oddaje się swojej twórczej pracy od wielu lat. Opowiadając o swojej twórczości artystka podkrśla proces mieszania farb, który łączy z nieprzewidywalnością pierwotnie zamierzonego efektu. Zapytana o to, co najbardziej ceni w malarstwie, odpowiada że najważniejsza jest dla niej forma wyrazu uczuć tak subtelna, by oddać nastrój, a przy tym dość wyrazista i efektowna by uchwycić piękno, które nas otacza.
Pani Aniela jest mieszkanką Bolechówka. Zamiłowanie do rysowania przejawiała już od najmłodszych lat życia, jednak intensywna praca zawodowa jako księgowa i rewident zmusiły artystkę do zaniechania oddawania się pasji. Dopiero przejście na emeryturę, które sama artystka nazywa ,,błogosławionym stanem” , dało jej możliwość powrotu do umiłowanej aktywności artystycznej: rysunku i malarstwa, które były dotychczas poza jej zasięgiem. Kwiaty, przede wszystkim słoneczniki i hortensje, są częstym motywem wykorzystywanym przez Panią Anielę. Artystka poszukuje inspiracji w okolicznych krajobrazach, które potem uwiecznia malując akrylami, akwarelami lub pastelami
Pani Barbara mieszka w Owińskach już 19 lat. Naukę haftu artystycznego rozpoczęła już po szkole podstawowej i oddawała się temu zajęciu przez całe późniejsze życie. Pracując zawodowo jako księgowa nie zaniedbywała swojej twórczości – tworzyła przede wszystkim hafty na sztandarach. Przejście na emeryturę stało się dla artystki doskonałą okazją aby zająć się precyzyjnym malowaniem – haftowaniem krzyżykowym przepięknych obrazów.
Urodziła się na Białorusi, na Janowszczyźnie w 1952 roku. Po szkole średniej podjęła studia w Instytucie Filologii Rosyjskiej. Ale nie to było jej celem. Chciała studiować w szkole sztuk pięknych. Los jednak zechciał inaczej. W roku 1981, podczas pobytu w szpitalu postawiono diagnozę: stwardnienie rozsiane, SM. Postępująca choroba ograniczała ją coraz bardziej.
Wbrew ograniczeniom stawianym przez chorobę wyszła za mąż, urodziła dwie córki. Od 1976 roku mieszka w Czerwonaku, maluje od zawsze i traktuje to jako formę terapii. Postępująca choroba sprawiła, że zaczęła malować ustami, bo „najważniejsze jest wydobycie tego, co jest w nas, a nie to jak się trzyma pędzel”, mówi.
Pan Henryk mieszka w naszej Gminie od urodzenia, jest emerytowanym nauczycielem Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Owińskach, gdzie na kołach zainteresowań prowadził z młodzieżą zajęcia artystyczne i zarażał podopiecznych swoją pasją. Pan Henryk jest z zamiłowania rzeźbiarzem oraz malarzem, a efekty jego pracy można było wielokrotnie podziwiać na wystawach w naszej Gminie. Ze swojej natury jest społecznikiem, który aktywnie działa na rzecz Czerwonaka oraz jego mieszkańców. Pan Henryk interesuje się również pszczelarstwem, które stara się połączyć ze swoją pracą na rzecz innych przez prowadzenie zajęć z edukacji pszczelarstwa. Jest również założycielem skansenu przy bibliotece w Owińskach.
Pani Henryka urodziła się w Niemczech, po wojnie mieszkała we Francji, do Polski przyjechała jako dziewięcioletnia dziewczynka a obecnie mieszka w okolicach Potasza. Artystka bierze aktywny udział w organizowanych w naszej Gminie warsztatach plastycznych, gdzie doskonali swoje umiejętności. Pani Henryka zalicza się go grona artystów bardzo wszechstronnych, ponieważ tworzy obrazy wyszywając je haftem krzyżykowym, interesuje się techniką decoupage, rysuje ołówkiem, a także tworzy z gliny.
Pani Janina jest mieszkanką Bolechowa od wielu lat. Od wczesnego dzieciństwa interesowały ją prace i robótki ręczne, którym poświęcała swój wolny czas. Z czasem hobby zamieniło się w pasję, która wymagała od Pani Janiny zdobywania coraz to nowszych umiejętności na różnorodnych kursach i warsztatach. Artystka wyszywa haftem kaszubskim, Richelieu oraz haftem krzyżykowym.
Pan Jerzy rozpoczął swoją przygodę z malarstwem w 1985 roku. Obecnie, jego obrazy powstają w małej pracowni w Koziegłowach, gdzie tworzy. Artysta najchętniej maluje pejzaże, jednak nazywa siebie kopistą i walorystą, a do swoich mistrzów zalicza przede wszystkim Vincenta Van Gogha, a także impresjonistów francuskich i pejzażystów angielskich. Oprócz pejzaży fascynują go również obrazy Kossaków. Pan Jerzy traktuje swoją pasję bardzo poważnie każdy akt twórczy poprzedza staranne przygotowanie merytoryczne, które zdaniem Pana Jerzego jest nieodłącznym elementem malarstwa. Swoje obrazy prezentuje w galeriach oraz bibliotekach na terenie całej Wielkopolski. Pan Jerzy co roku przekazuje kilka swoich prac na cele charytatywne. Poza tym interesuje się literaturą II wojny światowej.
Pani Krystyna jest mieszkanką Owińsk, która od zawsze przejawiała zainteresowanie sztuką i była jej pilnym odbiorcą. Mimo, iż sama tworzy od niedawna – dopiero od czterech lat, artystka może pochwalić się licznymi obrazami aktami oraz pejzażami, na których uwiecznione zostały przede wszystkim anioły i kwiaty. O niezwykłym charakterze prac Pani Krystyny świadczy fakt, że artystka maluje na każdym podłożu, przez co stara się pokazać powiązania człowieka z tym, co naturalne. Sama o swoim malarstwie mówi w sposób następujący: malowanie jest dla mnie (…) przejściem między rzeczywistością, a światem marzeń .
Urodziła się w Poznaniu w 1952 roku. Zawodowo pracowała głównie w bankach, od 2012 roku na emeryturze. Mieszkanka Bolechówka od 2002 roku. Zainteresowania plastyczne realizowała w pracowni plastycznej w filii Gminnego Ośrodka Kultury „Kogucik” pod opieką pani Olgi Krause-Matelskiej, gdzie powstało wiele ciekawych ikon, obrazków malowanych na szkle oraz linorytów. Malarstwem zainteresowała się na zajęciach prowadzonych przez panią Małgorzatę Fabian, pod kieruniem której powstały kopie obrazów dzieł Amadeo Modiglianiego. W 2015 roku wzięła udział w Warsztatach Plastycznych organizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury „Sokół”. Obecnie pracuje nad kopiami obrazów Tadeusza Makowskiego.
Pani Maria mieszka w Czerwonaku niemalże od zawsze. Malarstwo jest dla niej nie tylko niezwykle ważną działalnością artystyczną, ale również aktywnością mającą swoje fundamenty w rodzinnej tradycji. Dorobek plastyczny artystki to kilkanaście wystaw oraz indywidualnych prezentacji swoich dzieł, które powstały techniką malarstwa olejnego. Pani Maria opowiada o swoim malarstwie w sposób następujący: „Malarstwo jest dla mnie czymś więcej niż tylko hobby, jest przemożną potrzebą przekładania na język kolorów emocji, nastrojów, oraz fascynacji. Jest to moja bardzo wielka pasja, którą kocham”.
Pani Stefania mieszka w Owińskach od urodzenia. Jest szczęśliwą matką czwórki dzieci oraz dumną babcią sześciorga wnucząt. Artystka zaczęła poświęcać czas na rozwój swojej artystycznej pasji dopiero w momencie usamodzielnienia się dzieci. Pani Stefania tworzy swoje dzieła haftując i szydełkując, czemu w chwili obecnej oddaje się całkowicie.
Od urodzenia jest mieszkańcem Czerwonaka. Obecnie jest studentem pedagogiki i resocjalizacji oraz pracuje jako agent ubezpieczeniowy. Już jako dziecko Pan Szymon zaczął odkrywać swój talent rysując i lepiąc z plasteliny – niestety jego pierwsze dzieła nie zachowały się do dzisiaj. Wraz z upłuwem czasu Pan Szymon zaczął szukać czegoś nowego – zdecydował się na tworzenie farbami akrylowymi, w których odpowiada mu wyrazistoć kolorów oraz szybkść schnięcia. Artysta maluje nimi już od 10 lat, a jego kolekcja liczy 35 obrazów przedstawiających głównie pejzaże. Oprócz malowania i rysowania, interesuje się również mototryzacją (jest fanem marki Renault) i fotografią.
W fotografii fascynują go opuszczone i zapomniane miejsca, które może odkrywać oraz uwieczniać ich skrywane piękno. Do fotograficznych marzeń Pana Szymona zaliczają się: Kozubnik i Prora (opuszczone kurorty), sanatorium Jantar w Sopocie, zakład psychiatryczny w Otwocku oraz opuszczony szpital Beelitz-Heilstatten.
Pan Tadeusz mieszkał na terenie Gminy Czerwonak niemalże pół wieku. Jego zainteresowanie rzeźbiarstwem miało swój początek w dzieciństwie, kiedy jako uczeń szkoły podstawowej tworzył gliniane figurki, stawiając swoje pierwsze kroki w świecie sztuki. Jego pierwsze dzieło, będące rzeźbą w betonie, stało się dla Pana Tadeusza bardzo ważnym elementem ogrodu. Artysta pracował rzeźbiąc w drewnie, tworzył wiątki, a także scenki rodzajowe. Jego prace cieszą się dużym zainteresowaniem, można je było podziwiać podczas licznych wystaw, między innymi w poznańskim Pałacu Kultury, czy w Domu Kultury w Koninie.
Pan Tadeusz zmarł w lipcu 2012 roku. Jest pochowany na tutejszym parafialnym cmentarzu w Owińskach. Był wspaniałym gawędziarzem, a także pełnym pomysłów i wyobraźni rzebiarzem-amatorem. Zostawił po sobie piękne w swojej prostocie, emanujące ekspresją rzeźby. Dziękujemy mu za to i pamiętamy o nim!
Pani Urszula jest mieszkanką Czerwonaka od 1968 roku, jest emerytowanym pracownikiem Urzędu Gminy Czerwonak. Swoją pasję do wykonywania wszelkiego rodzaju robótek ręcznych odkryła już jako mała dziewczynka i od tamtej pory poświęca jej swój wolny czas. Pani Urszula nie ogranicza się do jednego rodzaju haftów, interesuje się między innymi Richelieu oraz wypełnianiem mereszki. Artystka jest również czytelniczką biblioteki, interesują ją przede wszystkim biografie i reportaże. O swojej działalności w klubie „Impresja” wypowiada się następująco: „Przyszłam do biblioteki w 2010 roku na zaproszenie dyrektorki, do dziś czerpię pozytywną energię z tego spotkania i przekonałam się, że pomysł na rozwijanie mojej pasji jest słuszny.”
Pani Wanda urodziła się w Owińskach, obecnie mieszka w Bolechówku, co jak sama podkreśla, jest dla niej źródłem radości poprzez możliwość intesywnego kontaktu z naturą. Zaczęła realizować się jako artystka dopiero po przejściu na emeryturę. Pani Wanda jest artystką niezwykle wszechstronną aktualnie maluje obrazy, ale zajmowała się też malarstwem na szkle, malarstwem ikon na drewnie oraz tworzeniem techniką decupage.
Mieszka w Czerwonaku od 44 lat, jest emerytowanym urzędnikiem Gminy Czerwonak. Pani Krystyna odkryła w sobie pasję do malowania już w szkole średniej, później zajmowała się tym z przerwami, w wolnych chwilach. Aktualnie, artystka oddaje się pracy twórczej systematycznie, dzięki czemu odnajduje w życiu radość, satysfakcję oraz odprężenie. Poza malowaniem Pani Krystyna z zamiłowaniem czyta książki, pogłębia swoją wiedzę historyczną oraz interesuje się zagadnieniami ezoterycznymi.